RWŚ – Czyli mikronacja z SMSami – część 2

Cytat Ciarana van Scharchuetze:

„Teraz znalazłem swoje miejsce w Trizondalu, gdzie nie mam wątpliwości, ze prezydent jest głową państwa a nie poddanym adminów. Niezależne RWŚ stworzone przez legalnie wybranego prezydenta i wiceprezydenta RWŚ zmieniło miejsce i jego legalną kontynuacją jest trizondalski Nowy Jantar. Jeśli jednak dokonują się próby odnowy państwowości w grze, niech się dokonują. Oby tylko panowały władze państwa a nie gry…”

W tym numerze, części drugiej o grze zwaną dawniej „Wirtualny Świat”, a obecnie „Republika Wirtualnego Świata” chciałbym dzisiaj przytoczyć o czym tak naprawdę myślą i czym żyją tamtejszy mieszkańcy-gracze.
Zacznijmy od prawa;

 „1. KRADZIEŻ MIENIA — JEŻELI POKRZYWDZONYM NIE JEST WIRTUALNY ŚWIAT ŚCIGANIE ODBYWA SIĘ Z OSKARŻENIA PRYWATNEGO”. Z kodeksu karnego wynika, że funkcjonariusz publiczny nie może wszcząć postępowania karnego, dopóki pokrzywdzony nie wstawi się w odpowiedniej instytucji. A więc w RWŚ można być legalnie okradzionym, a My nie koniecznie musimy zgłaszać przestępstwo, dopóki nikt Nam nie uaktywni i nie potwierdzi konta na osobnym forum (Temidzie) – czasami to trwało cały miesiąc.Pomijam fakt, że podpunkt  2 artykułu 29. Rozdziału XII o przestępstwach przeciwko mieniu i obrotowi gospodarczemu mówi o prawie tym samym – „przywłaszczenie mienia”.

Obecnie już ten Kodeks Karny nie obowiązuje – obecni mieszkańcy skasowali całkiem sporą historię z lat 2010-2012 (zamiast utworzyć drugie archiwum narodowe, pierwsze jest z lat 2007-2010) i postanowili tworzyć prawo od nowa. Nowy kodeks karny bardziej przypomina regulamin gry, niż akty prawny.

Prasa – w RWŚ istnieje jedna aktywna gazeta, która jest właściwie państwowa – prowadzona przez kogoś o pseudonimie „SvBartek” na domenie gry. Nie spodziewajcie się tam informacji typu „Nasz Wielki Wódz Czin Czan Czung wybrał się dzisiaj do Korei Zachodniej …” czy też „Niech żyje proletariat kosmitów!”. Tam po prostu dowiesz się o rzeczach, typu „ile kto ma dzieci”, „kogo dzisiaj admin rozebrał”, czy też wyjaśnienie słownikowego znaczenia słowa „burdel”. Również znajdziemy tam cytaty tygodnia typu „srać mi się chce, idę do kibla”. Z piekła rodem przypomina mi się ZSKHiW.

Podsumowując moje hejtowanie mieszkańców i administrację RWŚ mogę podsumować, że tam nic dobrego się nie dzieje. Jedynie co mnie zainteresowało i zafascynowało to konkursy na forum… na kurniku. Oczywiście osobiście do kurnika nic nie mam, Dreamland bardzo fajne zawody organizuje.

Cytat Markusa Vilandera:

„Zaryzykowałbym stwierdzenie, że autor tego artykułu melduje się na RWŚ minimum raz w tygodniu, bo jego znajomość tamtych klimatów jest o dziwo bardzo dobra”.

Gdzie się podział Martin Dorian „Kermit” Vilander?

 

Napisał: Gall Anonim

6 uwag do wpisu “RWŚ – Czyli mikronacja z SMSami – część 2

  1. Tam po prostu dowiesz się o rzeczach, typu “ile kto ma dzieci”, “kogo dzisiaj admin rozebrał”, czy też wyjaśnienie słownikowego znaczenia słowa “burdel”.

    ależ wyjęte artykułu, których mam ponad 50, o różnych tematykach, a tu proszę akurat na humor zwrócono uwagę.
    te cytaty, to źródło naszej zabawy, archiwizowanie życia społeczne, na cytaty obywatele bardzo wyczekują (wiadomo, że nie wszyscy, nie wszyscy mają dystans), a ja nie zaprzestane ich produkować, bo cieszą się bardzo szeroką publicznością . 🙂
    kogo admin rozebrał.. nie pamiętam szczerze mówiąc, ale nie jestem byle jakim redaktorem jak twórca artykułu, który albo nie czytał wszystkiego i napisał gówno, albo czytał wszystko i nie chciał całości ocenić

    podsumowując, ten artykuł nie ma nóg, człapie się na „rencach”

  2. Ah, duma mnie rozpierdziela!
    Jak fajnie, darmowa reklama Republiki. Osobiście nas na nią nie stać, więc dziękujemy, że nas wspomagacie! 😀
    Chciałbym tylko napomnieć, że już w tytule artykułu znajduje się kłamstwo. Otóż RWŚ nie jest mikronacją,ani administratorzy, ani gracze za takową nie uznają naszej gry. Jesteśmy po prostu symulatorem 😀
    Co do skasowania historii, gdyby autor tekstu choć odrobinę zaznajomił się z sytuacją… Zarówno fora Legislatywy, Egzekutywy jak i główne mają się dobrze z tą historią. Pierwsze dwa zostały tylko wyłaczone, a w trzecim zostało zrobione fajne archiwum. Fakt, Temidy nie ma w wyniku pewnego ataku, ale tego nie zmienimy, właściwie nie było tam nic poza stertą numerów IP, więc gdzie ta historia, która zniknęła?
    A undostres nie ma być gazetą prawdą, czy wyborczą. Ta gazeta ma po prostu bawić, a bawi na rózny sposób.
    I taka rada, jeżeli mi coś nie pasuje to tego nie robię. Tak, więc po co zaczepiacie nas, jeżeli My o Was nie pamiętamy? 😛

  3. Dziwne że RWŚ jeszcze funkcjonuje… Myślałem że od kiedy ta GRA została sprzedana, kompletnie już straciła popularność…
    ps. Czy na serio w RWŚ gazeta wygląda tak jak autor tekstu przedstawił ? 😛

  4. Czy autor tego tekstu zdaje sobie sprawę, że promując tamtejszy klimat naucza Pan obecną społeczność mikronacyjną jak można v-żyć? Tamtejszy świat jest rzeczywistym odbiciem społeczeństwa realnego. Zresztą, mikroświat zmierza także do takich prymitywów jak tamte jednostki.

Dodaj komentarz